Zakup alkoholu nie jest przychodem
Zakup alkoholu, głównie z myślą o spotkaniach integracyjnych, naradach, nie mogą zostać potraktowane jako źródło przychodu. Nie ma znaczenia rodzaj i ilość serwowanych napojów wyskokowych.
Decyzja ta pochodzi z wyroku Sądu Administracyjnego, który w ubiegłym roku orzekł, że alkohol nie może zostać uznany za przychód, ponieważ napoje wysokoprocentowe podawane na szkoleniach czy kursach nie mają charakteru edukacyjnego i nie mają żadnego wpływu na wzrost obrotów przedsiębiorstwa.
Oprócz alkoholu, także pozostałe produkty reprezentacyjne nie mogą być zaliczane do kosztów prowadzenia firmy, ponieważ także nie stanowią żadnej podstawy do zwiększenia przychodów.
Ogólnie rzecz biorąc, wszelkie spotkania integracyjne lub szkolenia mają na celu poprawę relacji między pracownikami oraz nabycie nowych umiejętności. Alkohol traktowany jest jako dodatek, który nie ma wpływu na przebieg spotkań oraz nie poprawi sytuacji materialnej firmy.
Są jednak sytuacje, kiedy uznać można, że alkohol miał wpływ na oczyszczenie atmosfery między podwładnymi, pozwolił na zawarcie nowych znajomości i kontaktów zawodowych. Wówczas napoje wyskokowe będą uznawane za czynnik zwiększający obroty. Jednak trzeba pamiętać, że wpis taki musi być solidnie uzasadniony.
Aczkolwiek nie można traktować wyroku sądu z 2012 roku jako wytycznej do każdej sytuacji. Trzeba racjonalnie przemyśleć, w jakim celu alkohol jest zakupiony i czy będzie miał znaczący wpływ na rozwój firmy.
Justyna Błahut
www.gazetapodatkowa.net
0 Komentarzy
Brak komentarzy!
Możesz być pierwszy - dodaj komentarz!